- W Egipcie po raz pierwszy od wielu lat doznałem wrażenia, że do czegoś się zbliżam, do czegoś dolatuję. Nie mam złudzeń co do nas dwojga. Wiem, że moglibyśmy ułożyć bardzo długą listę nieporozumień. Gdybyś tylko zechciała uwierzyć, że jestem skłonny do niewyczerpanej cierpliwości. Sympatii. Miłości, jeśli tak wolisz to nazwać. Chcę być po prostu przy tobie. Z tobą. Kimkolwiek się stałaś. Nawet jeśli niewiele się polepszy. Wolę to niż nic. A w każdym razie wolę to, niż rezygnować z próby. - Przerwał, ale ona pogrążyła się teraz w znacznie głębszym milczeniu. - Widzę tylko dwie możliwości - ciągnął bardziej dobitnie. - Jedna powiada, że nasz dawny cielesny związek nie znaczy już dla ciebie nic. W takim przypadku, oczywiście, milknę. Z takimi odczuciami nie sposób polemizować.
- A druga?
- Że uciekasz tak samo jak, twoim zdaniem, ja. W innym kierunku, ale niemniej żarliwie.
John Fowles zyskał międzynarodowe uznanie już pierwszą opublikowaną powieścią pt. Kolekcjoner (1963). W jego dorobku znajdują się m.in.: Mag, Kochanica Francuza, Hebanowa wieża, Larwa, Mantissa.
Daniel Martin to niebywale romantyczna opowieść o mężczyźnie i trzech kobietach... o splecionych miłościach i poczuciu odpowiedzialności... o namiętności rozgorzałej w kwiecie wieku...
"John Fowles jest fantastyczny... Jego pisarstwo to najwspanialsze wydarzenie w prozie angielskiej i amerykańskiej ostatnich dwóch dziesięcioleci... Dzięki niemu znowu możemy smakować największe zalety powieści: pasjonującą akcję, różnobarwność świata, dramat, ludzkie namiętności, wyczucie chwili i miejsca, a nade wszystko wrażliwość społeczną… John Fowles dał nam dzieło nie tylko ogromne, ale także zniewalające emocjonalnie, inspirujące intelektualnie i nie uciekające od odpowiedzi, rozedrgane nastrojowo, każące zastanowić się nad sensem człowieczeństwa..."
"Newsday"
"Dzieło kapitalnie skonstruowane, mistrzowskie w charakterystyce postaci".
"The Times"