Zaprawdę, wszystko jest hewel, ulotne jak dym. Oprócz Boga i prawdy Bożej
- pisze Krzysztof Pałys OP, a cała książka podąża za tym zdaniem. Autor dzieli się z czytelnikami swoimi myślami – nieraz ulotnymi, nieraz docierającymi wprost do serca. Przywołuje teksty mistrzów duchowych, portrety osób, które były dla niego spotkaniem z Wszechmogącym, rozważa reguły życia duchowego i pochyla się nad prawdami życiowymi. A wszystkie te ścieżki, w stały i namacalny sposób, prowadzą do ludzkiej tęsknoty za Bogiem, poszukiwania Boga i prawdy Bożej, która daje sens i ukojenie.
Jak czytamy: To, co utrudnia życie, ułatwia życie duchowe. Dla duszy najlepszy jest niedosyt, pewna niewystarczalność, a nawet poczucie, że człowiek się cofa. Dzięki temu można pozbywać się tego diabelskiego przekonania, że wszystko zależy ode mnie, od mojej pracy, planów i decyzji. Przeciwności sprawiają, że człowiek na nowo może skoncentrować się na Bogu zamiast na sobie. (…) W doskonałości chrześcijańskiej droga prowadzi w dół, nie ku doskonałości, a ku pokorze. Pycha objawia się zupełnym brakiem zgody na niepowodzenie.