Pożycie to kronika katastrofy. Mocna i bolesna proza dokonująca wiwisekcji upadku głównego bohatera, który podejmuje próbę wyrwania się z pętli jałowej egzystencji.
Żałoba po rozstaniu zaczyna przeradzać się w nowy styl życia. Ponurą, zamkniętą w pustym mieszkaniu rzeczywistość wypełniają jedynie mgliste wspomnienia przeszłości i natrętna niczym gruchanie gołębi myśl, że będzie tylko gorzej. Wizja przyszłości w ciele pijaka wysiadującego na murkach tego świata coraz wyraźniej zarysowuje się przed głównym bohaterem.
Gdzie szukać pomocy? Skąd czerpać nadzieję? Kiedy życie zamienia się w dziwny hazard, Piotr wbrew logice i własnemu rozsądkowi zaczyna chwytać się każdego okrucha codzienności, doszukując się w nim symboliki, która zdoła nadać sens wszechobecnej udręce.
Autor Pożycia malując przed nami przygnębiający i gorzki obraz ewolucji upadku, zmusza czytelnika do wejścia w sam środek walki o przetrwanie w obliczu prywatnej tragedii. Stania się najciemniejszą wersją siebie w najgorszej linii czasu.