Znani z klasycznych mitów bohaterowie stają przed nami jak żywi, opowiadając historie swojego życia. Najintymniej.
Autor oddaje głos tym, za których wypowiadali się przez wieki aojdowie, poeci, uczeni.
"Kto wie, czy nie pisałem tej «innej mitologii», «mitologii osobnej», najpierw z myślą o dzieciach. Nigdy zresztą nie wierzyłem, że jakikolwiek świat dzieli się na opowieść dziecięcą i dojrzałą. Zostawmy go więc takim, jaki jest, dziecięcym i dorosłym. Prostym. W dodatku - sprowadzonym do nielicznych postaci i mitów. Jeżeli próba nowego języka - bliskiego poezji, lecz niebędącego poezją - wyda się Czytelnikom udana, nie będę się bronił przed uzupełnieniem tego baśniowego obrazka.
Tymczasem jest on szczątkowy, poszczerbiony jak starożytna mozaika".
(fragment wstępu)