Mia:Gdy z łazienki willi wychodzi gwiazdor Boston Bruins w samym ręczniku, wyglądający jak młody bóg… powinnam natychmiast się odwrócić i błagać o inny pokój. Kiedy pojawia się jego wysoki, ciemnowłosy i małomówny kolega z drużyny i proponuje współdzielenie willi… powinnam uciekać. A kiedy oferują mi jeden weekend zabawy bez zobowiązań… powinnam kategorycznie odmówić. Ale nigdy nie byłam dobra w robieniu tego, co powinnam. Alex:Trzy noce to za mało. Nie, kiedy wciąż o niej marzę. O nich. Jak wielkie jest nasze zaskoczenie, gdy nasza współlokatorka okazuje się dziewczyną, na punkcie której obaj mamy obsesję. Tym razem jej nie stracimy. Tym razem wszystko będzie wyglądało inaczej. Tym razem… jesteśmy gotowi się dzielić. River:Oboje należą do mnie. Po prostu jeszcze o tym nie wiedzą.