BARBARZYŃSTWO FRONTU WSCHODNIEGO OCZAMI NIEMIECKIEGO LEKARZA
Armia III Rzeszy ma podbić świat, a nie jest w stanie zapewnić opieki medycznej swoim żołnierzom. Na froncie wschodnim nawet o konie dba się lepiej niż o rannych i chorych.
Przeciwnikami groźniejszymi od Rosjan okazują się mróz i błoto. Bezradni, pozbawieni zaopatrzenia medycy uciekają się do przerażających, niemal średniowiecznych metod leczenia: rutynowo wypalają rany, ignorują oznaki zakażeń, a złamania leczą na oślep. Wycieńczeni, rękami drżącymi z zimna operują w zrujnowanych budynkach i przy akompaniamencie ryczących bombowców.
Przeciwko temu buntuje się Hans Killian. Jako chirurg konsultant niemieckiej armii ryzykuje życiem, by docierać do szpitali w oblężonych miastach. Walczy nie tylko na salach operacyjnych, ale też otwarcie potępia okrutne praktyki niemieckiej armii i konfrontuje się z przełożonymi, dla których ideologia jest ważniejsza niż ludzkie życie.
Jego wspomnienia są czymś więcej niż świadectwem rozwoju medycyny wojskowej. To wstrząsająca opowieść o granicach ludzkiej wytrzymałości, lojalności i odpowiedzialności w świecie, gdzie życie i śmierć dzieli często tylko kilka sekund.
Rozkazy padają daleko, a rany krwawią tu i teraz.

