James Clavell (1924-94) - jeden z najpopularniejszych amerykańskich pisarzy, słusznie nazywany "Mr. Bestseller", także wzięty scenarzysta filmowy (m.in. Mucha i Wielka ucieczka). Ale także orientalista, zafascynowany kulturą Dalekiego Wschodu. Świetnie znał kilka azjatyckich języków, w tym malajski, chiński i japoński. Przełożył np. Sztukę wojny Sun Tzu. I kto wie czy właśnie ta jego fascynacja Wschodem nie przyniosła mu największej sławy. Jego azjatycki cykl: Król szczurów, Shogun, Tai-Pan, Gai-Jin, Noble House i Whirlwind to absolutne światowe hity - dziesiątki milionów sprzedanych egzemplarzy. I nic dziwnego - to się po prostu świetnie czyta, choć każda z książek to ponad 1000 stron, jak w przypadku ponad 1100stronicowej powieści "Noble House"
Akcja tej opowieści rozgrywa się w ciągu kilku dni w Hongkongu w 1963 roku. Ian Dumross, potentat finansowy każdą chwilę życia poświęca pomnażaniu majątku. A musi się zmagać nie tylko z wywiadem sowieckim, służbą bezpieczeństwa komunistycznych Chin, ale także tajwańskim nacjonalistami, lekko zdziwaczałymi przedstawicielami brytyjskiej Partii Pracy, a także z żywiołami, pożarami, trzęsieniami Ziemi nękającymi Hongkong, tę enklawę bogactwa. Wielki biznes, miłość, nienawiść, walki szpiegów a wszystko to w oszałamiającym, jakże charakterystycznym dla Clavella tempie. I jeszcze dodatkowo- niezwykle wnikliwe spojrzenie Europejczyka na Państwo Środka