Wersja A (czyli wersja z anglicyzmami czy może amerykanizmami) słynnej Mechanicznej pomarańczy ("The Clockwork Orange"). Jedna drugiej nie może zastąpić w niczym prócz fabuły. Pod każdym innym względem równoległe czytanie i porównywanie obydwu stanowić będzie podwójną przyjemność: należy dodać, że podobnego przypadku i porównywalnej z nim satysfakcji, jak również zabawy i radości, nie znajdzie się w całym piśmiennictwie światowym. Po prostu nie ma drugiego przypadku, aby jeden i ten sam tłumacz stworzył dwa całkiem odrębne, futurologiczne języki, żeby dwukrotnie i zupełnie inaczej przetłumaczyć tę samą powieść. W dodatku powieść (w każdej wersji) genialną, mądrą, sensacyjną i prowokującą. Kto wie czy nie najważniejszą z XX-wiecznych dystopii.