W niesamowicie śmiesznej i długo wyczekiwanej powieści musi sobie odpowiedzieć na następujące pytania: • Co robić, gdy sześćdziesiąte urodziny twojej przyjaciółki wypadają w tym samym dniu, co trzydzieste urodziny twojego chłopaka? • Czy lepiej umrzeć od botoksowego zakażenia czy z samotności, będącej skutkiem zmarszczek, których nie potraktowało się botoksem? • Czy można kłamać na temat swojego wieku na internetowych portalach randkowych? • Czy wskazane jest układać włosy suszarką, gdy jedno z twoich dzieci ma wszy na głowie? • Czy Dalaj Lama naprawdę publikuje na Twitterze, czy robi to za niego jego asystent? • Czy jeżeli posmarujesz sobie dłonie emulsją lip plumper, to też ci się powiększą jak usta? • Jeśli prześpisz się z kimś po dwóch randkach i sześciu tygodniach esemesowania, czy będzie to to samo, jakbyś wyszła za kogoś po dwóch spotkaniach i sześciu miesiącach pisywania listów w czasach Jane Austen? Dumając nad tymi zagadnieniami i innymi dramatycznymi problemami naszych czasów, Bridget Jones przedziera się przez gąszcz wyzwań, czyhających na współczesną samotną matkę, a jednocześnie na powrót odkrywa swoją seksualność w – jak to nieuprzejmie i zupełnie nieadekwatnie mogą co poniektórzy określić – wieku średnim. Wróciła, ona powróciła! Nasza ukochana bohaterka powraca po ponad dziesięcioletniej przerwie i od razu musi się zmagać z dwójką swoich dzieciaków, perspektywą romansu z młodym chłopakiem, wyniosłością zadowolonych z siebie wiekowych małżeństw, zbuntowaną techniką i rodzącymi się na naszych oczach mediami społecznościowymi. – „Vogue”