Spowiedź grzesznika ukazuje trzy ważne okresy w życiu autora: działalność w PAX-ie, następnie w NSZZ Solidarność (głównie w USA i Kanadzie) oraz rozwój kariery w latach 1990-2003 po powrocie do ojczyzny.
Jeśli chodzi o pierwsze dwa etapy (opisane zresztą z jakże ciekawej perspektywy), autor nie ma sobie wiele do zarzucenia. Niegdyś był pewien, że Okrągły Stół i III RP to czas historycznego przełomu - jedyne dobre rozwiązanie dla Polski. Jednak wracając do kraju, poczuł się zniesmaczony poczynaniami liderów Solidarności, zwłaszcza po tym, co spotkało założone jeszcze przed stanem wojennym Biuro Solidarności w Nowym Jorku, a później w Toronto.
Dziś jest zażenowany tym, co robił w kraju w latach 90. i na przełomie XX i XXI w., zapewne więc z myślą o tym czasie nadał swoim wspomnieniom tak znamienny tytuł.